Znów nawiedziła nas fala upałów. Jedni znoszą to lepiej, inni gorzej, ale wszyscy pocimy się i marzymy o ochłodzie. W takie dni ogromnym powodzeniem cieszą się napoje chłodzące. Problem w tym, że pod nazwą "napoje chłodzące" większość ludzi rozumie napoje ze sklepu. I rzeczywiście, robiąc zakupy widzę, jak ludzie pakują do swoich wózków całe zgrzewki plastikowych butelek z Coca - colą lub innymi kolorowymi płynami, kartony z sokami, które z prawdziwymi sokami niewiele mają wspólnego. Wszystkie takie "napoje" są mocno słodzone najczęściej cukrem. Jeśli na opakowaniu widnieje informacja, że produkt nie zawiera cukru, a mimo to jest słodki, to znaczy że został osłodzony aspartamem czyli bardzo szkodliwym słodzikiem. Oprócz tego zawierają one mnóstwo innej chemii np. sztuczne barwniki, aromaty (podobno identyczne z naturalnym, a więc sztuczne) czy konserwanty. Ludzie piją taką chemiczną "zupę" nie zastanawiając się nad tym, że niszczą sobie zdrowie.
Można jednak zaspokajać wzmożone w czasie upałów pragnienie i nie truć się. Nie wymaga to wiele pracy ani wielkich kosztów. Przygotowuję takie napoje, a oto jeden z nich:
Napój miętowy.
Składniki:
- mięta suszona,
- cytryna lub limonka,
- kostki lodu,
- opcjonalnie miód lub cukier
Napój arbuzowy.
Składniki:
- arbuz,
- cytryna lub limonka,
- kostki lodu
Myślę, że jeśli popuścimy wodze fantazji to takich pysznych i zdrowych napojów możemy wymyślić więcej. Ochłodzimy się zimnym napojem, a jednocześnie nasze zdrowie na tym skorzysta.
biorę obydwa
OdpowiedzUsuńŻyczę smacznego!
UsuńTego arbuzowego to bym się teraz napiła <3
OdpowiedzUsuńJest pyszny. Słodycz arbuza złamana cytryną smakuje wspaniale.
UsuńMuszę wypróbować ten miętowy napój :) no i trzeba pamiętać że mięta z własnej uprawy jest najlepsza :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, taka mięta jest najlepsza i ja właśnie taką mam. Tyle tylko, że to nie ja uprawiałam tę miętę. Podejrzewam, że wiesz skąd pochodzi.
UsuńNie ważne skąd pochodzi :) ważne że bez chemii. Sandro Ja mam z tego samego źródła mięte :)
OdpowiedzUsuńJa także lubię miętę :)W upalne dni często robie napój ze świeżej mięty. Suszoną zostawiam do mieszanek i na zimę. Dodatek cytryny wspaniale wzbogaca smak. Napój arbuzowy koniecznie muszę wypróbować. Nigdy go nie kosztowałam.
OdpowiedzUsuńA ja w upały piję napoje w temperaturze pokojowej a nawet ciepłe. Stary arabski sposób. Nawadniają organizm.
OdpowiedzUsuńZnam ten sposób i też piję ciepłe napoje. Jednak czegoś zimnego też lubię się napić jak jest tak gorąco.
Usuńarbuzowy kocham :) a latem robię kompot mięta plus jabłko :) też bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńNie wątpię, że taki kompocik jest pyszny.
Usuńbardzo ciekawe pomysły na napoje na ochłodę w ciepłe dni :)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować.
UsuńNarobiłaś mi ochoty na tego arbuzowego. Jutro na pewno zrobię. :)
OdpowiedzUsuńŻyczę smacznego!
Usuńfajny napój, osobiście wolę miętę świeżą od suszonej
OdpowiedzUsuńNapój arbuzowy rządzi.:)
OdpowiedzUsuńNapój miętowy uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńTakie informacje są niezwykle cenne.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Podoba mi się
OdpowiedzUsuńNiesamowicie wartościowy wpis. Super
OdpowiedzUsuń