Obiecałam sobie, że we wrześniu i w październiku nie będę robiła kosmetycznych zakupów. Jak dotychczas danego sobie słowa dotrzymuję, natomiast tytułowe nowości dostałam w prezencie. W poniedziałek do moich drzwi zadzwonił kurier i wręczył mi paczkę. Nie miałam pojęcia co się w niej znajduje więc szybko ją otworzyłam. Zobaczcie co było w środku:
W kartonie znalazłam słoik miodu wielokwiatowego. Bardzo lubię miód i z przyjemnością go skonsumuję. Były tam też trzy mydełka. Dwa od Sylveco (ujędrniające i odżywcze) oraz kostka czarnego mydła afrykańskiego marki Shamasa. Na to mydło już od dawna miałam ochotę, a więc chętnie przetestuję je na własnej skórze. Kolejnym produktem jest Eukaliptusowy krem przeciw przeziębieniu marki Argital. Z pewnością przyda się podczas jesiennych i zimowych infekcji. No i jeszcze maseczki w saszetkach. Trzy marki Luvos (regenerująca, rewitalizująca i nawilżająca) oraz Naturalna, upiększająca maska do twarzy z różowym pomelo od Cosnature. Zadbają o moją cerę.
To jeszcze nie wszystko. Na dnie kartonu, zapakowana w eleganckie, płaskie pudełko znajdowała się najważniejsza moim zdaniem część prezentu. Oto ona:
Piękna, trójkątna chusta wykonana szydełkiem. Muszę przyznać, że ta chusta to był dla mnie szok. W życiu bym się nie spodziewała takiego wspaniałego prezentu. Kto przysłał mi te cudeńka? Oczywiście Bianka. Jakiś czas temu Bianka pokazała na swoim blogu jedną z wydzierganych przez siebie chust. Możecie zobaczyć ją tutaj. Wyobrażam sobie ile czasu i pracy trzeba włożyć w wykonanie takiej chusty. Bardzo Ci, Bianko, dziękuję. Właściwie to ja jeszcze nigdy nie miałam chusty. Różne szale, szaliki tak ale chusty nie. Teraz to się zmieni. Zima przed nami więc chusta z pewnością nie będzie leżała odłogiem. Jeszcze raz dziękuję.
też od wczoraj mam prawdziwy miód
OdpowiedzUsuńWięc życzę smacznego :)
UsuńChusta jest cudowna :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :)
UsuńMiód to mój must have na jesień i zimę ;) A chusta jest piękna, pozazdrościć ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Jesienią i zimą miód jest konieczny ale w inne pory roku też nim nie gardzę :)
Usuńwspaniała niespodzianka, chusta cudowna i ile serca włożone w jej wykonanie
OdpowiedzUsuńTo prawda, dużo pracy i serca
UsuńAleż świetny prezent! I chusta cudna :)
OdpowiedzUsuńO tak, prezent wspaniały :)
UsuńPodziwiam za taką chustę, tyle pracy !
OdpowiedzUsuńJa również podziwiam :)
UsuńPrzepiękna chusta! Wspaniała!
OdpowiedzUsuńReszta też super :) ciekawa jestem jak Ci się spodoba mydełko ujędrniające.
Chusta prześliczna :) Co do mydełka, to się okaże ale podejrzewam, że mi się spodoba :)
Usuńteż mam tą maseczkę z pomelo i chyba ją w końcu przetestuję :)
OdpowiedzUsuńobserwuję:)
Też jestem ciekawa tej maseczki :)
UsuńPiękna ta chusta :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w 100% :)
UsuńWidziałam tę chustę na żywo :) Bajeczna :)
OdpowiedzUsuńMiód niech służy na zdrowie, kosmetyczne drobiazgi niech służą urodzie, a chusta niech grzeje w chłodniejsze dni :) Cieszę się, że się podoba.
OdpowiedzUsuń