poniedziałek, 2 kwietnia 2018
BIOLOVE Peeling do twarzy z pokrzywą
Peeling to stały element pielęgnacji mojej twarzy i zawsze mam w domu jakiś kosmetyk do tego celu służący. Aktualnie używam Peelingu do twarzy z pokrzywą polskiej marki BIOLOVE.
O peelingu przeczytałam tylko tyle: Peeling do twarzy pokrzywa, delikatne złuszczanie i pielęgnacja. Niewiele ale nic więcej nie udało mi się znaleźć.
W składzie peelingu znajdziemy sporo wartościowych substancji. Są to oleje: z pestek winogron, rycynowy, jojoba i olej tamanu. Jest tam też ekstrakt z pokrzywy i z aloesu. Tych ekstraktów jest raczej niewiele gdyż znajdują się nisko w składzie. Substancją ścierną jest tu korund (Alumina). Są też trzy barwniki. Jeden z nich (CI 73015) jest syntetykiem i może wywoływać reakcje alergiczne.
Całkowity skład peelingu jest taki:
W plastikowej tubie otrzymujemy 75 ml peelingu o konsystencji lekkiego kremu i ładnym, seledynowym kolorze. Posiada też przyjemny zapach. Moim zdaniem jest to zapach kwiatowy ale jest słabo wyczuwalny.
Gdy po raz pierwszy nałożyłam peeling na twarz wydał mi się tak delikatny i gładki, że pomyślałam "Cóż to za peeling, jest jak krem". Dopiero po chwili masowania skóry okazało się, że wcale nie jest taki gładki jak mi się na początku wydawało. Jak już wspomniałam materiałem "ściernym" jest tu korund. Jego drobinki są bardzo małe ale skuteczne. Peeling jest delikatny ale bardzo dobrze oczyszcza twarz. Sprawia, że skóra jest wyjątkowo gładka i ta gładkość pozostaje przez cały czas, aż do następnego peelingu, a robię go przeważnie raz w tygodniu.
Producent zaleca ten peeling do cery tłustej. Ja mam cerę mieszaną w kierunku suchej i ten kosmetyk doskonale się na niej sprawdza. Co dla mnie ważne, nie powoduje przesuszenia cery ani uczucia ściągnięcia. Bardzo lubię oczyszczać twarz peelingiem Biolove, uważam go za jeden z lepszych jakie dotychczas miałam. Podoba mi się w nim to, że jest delikatny, a zarazem skuteczny.
Znacie kosmetyki Biolove?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
mialam inna wersje tego peelingu i byla swietna, ale.. peeling dosc szybkko mi sie zepsul
OdpowiedzUsuńTo przykre. Mój, jak dotychczas, jest dobry. Może trafiłaś na przeterminowany?
UsuńMiałam peeling Nacomi, a to w sumie praktycznie to samo, bo wychodzi od tego samego producenta i byłam niezbyt zadowolona. Miałam wersje kakaową i zostawiała tłustą warstwę na twarzy, czego bardzo nie lubię. Ale ta wersja pokrzywowa wydaje się fajniejsza, więc być może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMój w zasadzie nie zostawia tłustej warstwy ale gdyby zostawiał, to by mi to nie przeszkadzało gdyż zawsze po spłukaniu peelingu myję twarz, a więc i tłustą warstwę bym zmyła. Dopiero po myciu aplikuję tonik i krem.
UsuńMam cerę tłustą i jest świetny.
OdpowiedzUsuńJa nie mam tłustej cery i też jest świetny :)
UsuńCzyli jest uniwersalny a to się ceni bardzo.
UsuńZnam kilka zastosowań pokrzywy, ale w peelingu jeszcze jej nie spotkałam :D
OdpowiedzUsuńCzeka na mnie ten peeling :) lada dzień go zacznę :DDD
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy u Ciebie się sprawdzi :)
UsuńI have a different version of this peeling and it was great, but ... peeling quite quickly I was spoiled.
OdpowiedzUsuńหนังออนไลน์
ciekawy blog fajne inspiracje
OdpowiedzUsuńprzyjemny artykuł pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwygląda fantastycznie !
OdpowiedzUsuńwspaniałości! będę odwiedzał częsciej
OdpowiedzUsuńnie wiem co powiedziec, chyba ok
OdpowiedzUsuń