niedziela, 22 grudnia 2013

AUBREY ORGANICS Balsam do ust Miód i Wanilia



                 Nigdy jeszcze nie miałam żadnego amerykańskiego kosmetyku. Dopiero niedawno, gdy od sklepu biosna.pl. otrzymałam kosmetyki do testów, znalazłam wśród nich Balsam do ust w sztyfcie Miód i Wanilia AUBREY ORGANICS.




Aubrey Organic to amerykańska firma produkująca naturalne kosmetyki do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów. Założył ją w roku 1967 biochemik Aubrey Hampton. Od początku swojego istnienia firma używa do produkcji  kosmetyków wyłącznie surowców naturalnych. Nie znajdziemy w ich składzie substancji syntetycznych, petrochemicznych czy pochodzących z organizmów modyfikowanych genetycznie.




Skład balsamu jest taki:

INCI: Cera Alba (organic beeswax), Cocos Nucifera (organic coconut) Oil, Virgin Olea Europaea (organic olive) Oil, Simmondsia Chinensis (organic jojoba) Seed Oil, Organic Flavor, Cannabis Sativa (organic hemp) Seed Oil, Rosa Rubiginosa Seed Oil, Tocopherol (vitamin E).
Prosty, naturalny skład. Widzimy tu kilka wartościowych olejów roślinnych, a poza tym tylko wosk pszczeli, witamina E i naturalne substancje zapachowe.




Balsam zamknięty jest w wygodnym opakowaniu podobnym do opakowań kolorowych pomadek do ust. Pachnie, zgodnie z nazwą, miodem i wanilią. Bardzo łatwo rozprowadza się go po ustach. Dla mnie plusem jest to, że balsam nie pozostawia na ustach grubej, tłustej warstwy, tylko niemal całkowicie się wchłania. Bez problemu można na wierzch nałożyć kolorową szminkę.
A jak działa? Rewelacyjnie. Bardzo dobrze nawilża i odżywia naskórek ust. Bardzo szybko doprowadził do porządku moje spierzchnięte usta. Teraz są miękkie, gładziutkie i delikatne. Po pociągnięciu kolorową pomadką usta wyglądają znacznie lepiej niż wówczas, gdy były jeszcze spierzchnięte.




Balsam posiada amerykański certyfikat USDA Organic. Jest to certyfikat przyznawany przez Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych. Urząd ten jest bardzo restrykcyjny w przyznawaniu certyfikatów. Wymaga, między innymi, aby minimum 95% składu kosmetyku była organiczna. Certyfikacja USDA została stworzona dla produktów spożywczych i dlatego uważana jest za wyjątkowo surową także w stosunku do kosmetyków. Bez obaw możemy zlizywać balsam z ust, z pewnością nam nie zaszkodzi.

Mój pierwszy kontakt z kosmetykiem AUBREY ORGANICS wypadł pomyślnie. Jestem bardzo zadowolona z tego balsamu i pewnie w przyszłości sięgnę również po inne produkty tej marki.

7 komentarzy:

  1. Wyobrażam sobie jak pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny, ale w moim przypadku zapach odstrasza ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tej marki. Ten balsam chętnie przetestuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widziałam kosmetyki tej marki ale nic jeszcze nie miałam z tej firmy. Balsam ciekawy ale ma kilka balsamów w zapasie więc może kiedyś się na niego skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czuje się zachęcona do wypróbowania kosmetyków tej marki!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...