środa, 26 grudnia 2018

NAOBAY Tonik do twarzy HYDRAPLUS



     NAOBAY  to hiszpańska marka kosmetyków naturalnych o istnieniu której dowiedziałam się całkiem niedawno. W październiku składałam zamówienie w sklepie Ecco Verde i wówczas wypatrzyłam tę markę. NAOBAY jest skrótem. Pełna nazwa marki to Natural And Organic Beauty And You. Na początek znajomości skusiłam się na ich Tonik do twarzy HYDRAPLUS.




Producent tak o sobie pisze:
Jesteśmy nastawieni na ciągłe badania i rozwój nowych produktów przy jednoczesnym spełnieniu standardów certyfikowanych produktów ekologicznych. Nasze kosmetyki są naturalne i ekologiczne... Nasze pojemniki nadają się do recyklingu lub pochodzą z materiałów pochodzących z recyklingu. W przypadku drewna, którego używamy w opakowaniach produktów, jest ono certyfikowane przez FSC i również pochodzi z recyklingu odpadów z przemysłu drzewnego w naszym regionie. Nasze składniki ulegają biodegradacji, a nasze produkty nigdy nie były i nie będą testowane na zwierzętach ani nie współpracujemy z laboratoriami, które przeprowadzają doświadczenia na zwierzętach. W naszych produktach nie używamy składników pochodzenia zwierzęcego. Wierzymy, że prawdziwie naturalne produkty i produkty ekologiczne są lepsze dla naszego organizmu i środowiska.


W składzie toniku znajdziemy ciekawe substancje. Jest tam ekstrakt z korzenia prawoślazu lekarskiego. Prawoślaz łagodzi podrażnienia skóry i zmiękcza ją. Pobudza komórki skórki do regeneracji, a więc skóra może dłużej zachować młodość. Reguluje poziom nawilżenia skóry i hamuje degradację kwasu hialuronowego. Jest tu też wyciąg z owoców słodkiej pomarańczy. Działa antyseptycznie i łagodząco. Jest też doskonałym antyutleniaczem. Ekstrakt z szałwii muszkatołowej reguluje wydzielanie sebum, działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo. Ekstrakt z kwiatów rumianku wykazuje silne działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. Wygładza wrażliwą cerę i wyrównuje jej koloryt. Ekstrakt z jabłek zmiękcza skórę, odżywia i nawilża. Działa też antyoksydacyjnie. I wreszcie sok z aloesu. Kosmetyczne działanie aloesu trudno przecenić. Jedną z jego właściwości jest zdolność do syntezy elastyny i kolagenu. Zawiera witaminy A, C i E. Te witaminy nawilżają, natłuszczają i wygładzają skórę, a witamina A posiada też zdolność zwiększenia produkcji kwasu hialuronowego w skórze.
Całkowity skład toniku jest taki:


Plastikowa butelka z drewnianą nakrętką skrywa 200 ml toniku i dodatkowo zapakowana jest w kartonik. Butelka nie jest wyposażona w atomizer. Szkoda, bo ja bardzo lubię rozpylać tonik po twarzy. W tej sytuacji przelałam tonik do butelki z atomizerem.


Tonik NAOBAY jest przezroczysty ale nie wygląda jak woda. Ma delikatne żółte zabarwienie, taki słomkowy kolor. Przyjemnie pachnie. Jest to zapach kwiatowy ale czasem mam wrażenie, że wyczuwam delikatną nutę waniliową. Po zastosowaniu toniku skóra jest czysta, gładka i miękka, gotowa na przyjęcie kremu bądź serum. Muszę jednak przyznać, że ten tonik mnie zaskoczył. Czym? Ano tym, że moja skóra pije go chciwie, dosłownie pochłania go niczym gąbka wodę. Takiego zjawiska nie zaobserwowałam po żadnym innym toniku. Jeśli spryskam skórę taką ilością toniku jak zawsze, ta zanim odstawię butelkę z tonikiem i otworzę słoiczek z kremem, to twarz jest już zupełnie sucha. Dlatego raczę ją trochę większą ilością toniku, tak,żeby krem wklepywać w lekko wilgotną skórę. Myślę, że to świadczy o naprawdę porządnym nawilżeniu skóry.


Polubiłam ten tonik. Bardzo podoba mi się jego działanie. Z pewnością zasługuje na to, żeby do niego wracać. Znacie kosmetyki NAOBAY?    

16 komentarzy:

  1. Moja mama lubi krem pod oczy tej marki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poznawszy tonik, a właściwie jeden z toników tej marki, mam ochotę na ich kremy :)

      Usuń
  2. MIałam kiedyś jakiś krem tej marki, był całkiem spoko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kojarzę tą markę! Ale bardzo pobieżnie :) Zdecydowanie przyjrzę się jej bliżej jak wreszcie znów zbiorę się do zakupów na Ecco Verde.. bo to kopalnia genialnych rzeczy i ciężko mi tam podjąć jakieś konkretne decyzje :DD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odkryłam, że kosmetyki NAOBAY można też kupić w tym polskim sklepie: http://e-scarlett.pl/
      Jednak zakupy w Ecco Verde też mają swój urok. Można tam znaleźć kosmetyki, których w polskich sklepach się nie uświadczy. Masz rację, że ciężko tam podejmować decyzje ale lubię tam kupować :)

      Usuń
    2. O, dzięki bardzo za linka! Już obczajam co tam jest ciekawego :))

      Usuń
  4. miałam dawno krem tej marki i byłam z niego zadowolona, tonik ciekawy uwielbiam ten etap pielęgnacji

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale się ciesze, że trafiłam na Pani bloga :D Tyle mydeł ! Nie miałam pojęcia, że tyle ich jest na rynku! Nawet zamówiłam nowe pod wpływem pani recenzji !! Czekam na nowe wpisy! Pozdrawiam Natalia

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny tonik do twarzy, mogę go polecić z czystym sumieniem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie widziałam nigdzie wcześniej tych kosmetyków. Chętnie spróbuję, bo moja cera zmarniała zimą ;(

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawie zapowiadający się tonik :-) Szkoda, że butelka nie posiada atomizera, ale zawsze można sobie poradzić wymieniając ją na inną :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też chętnie go wypróbuję, bardzo lubię kosmetyki naturalne :) Ostatnio zaczęłam też robić sama kosmetyki :) Przez przypadek zamówiłam niepokalanek pospolity od magicznyogrod.pl. Masz pomysł w jaki sposób mogę go wykorzystać?

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze nie miałam do czynienia z tą marką. Przy następnych zakupach chyba się skuszę na rozpoczęcie małego "testu" :)

    OdpowiedzUsuń
  11. fantastyczny wpis oby tak dalej!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...