poniedziałek, 12 stycznia 2015
KIVVI 24 h Intensywnie odżywczy krem do twarzy Pyrus Cydonia
KIVVI to łotewska marka kosmetyków naturalnych, która na polskim rynku zaistniała kilka lat temu. W procesie produkcji tych kosmetyków wykorzystywane są składniki roślinne z całego świata. Są to oleje i ekstrakty z roślin pochodzących z certyfikowanych upraw ekologicznych. Wszystkie produkty KIVVI zawierają olej z pestek owocu kiwi i zapewne stąd pochodzi nazwa całej marki. Olej ten jest cennym surowcem kosmetycznym ze względu na swoje przeciwzmarszczkowe i przeciwutleniające właściwości.
Do niedawna znałam tylko jeden kosmetyk KIVVI, a mianowicie Żel pod prysznic z bergamotką i werbeną (klik) ale na rynku pojawiła się nowa linia kosmetyków tej marki o nazwie Pyrus Cydonia. Pyrus Cydonia to pigwa. Wszystkie kosmetyki z tej linii zawierają ekstrakt z owoców pigwy. Okazuje się, że owoc ten odświeża i tonizuje ludzką skórę. Ponadto zawiera antyoksydanty opóźniające proces starzenia się skóry. Dzisiaj przedstawię jeden z tych produktów czyli Intensywnie odżywczy krem do twarzy 24h.
Kosmetyki KIVVI znane są z tego, że zawierają dużą ilość ekstraktów roślinnych i olejów. Podobnie jest z kremem intensywnie odżywczym. Jego skład wygląda tak:
Olejów i ekstraktów roślinnych jest tu rzeczywiście dużo. Przyjrzyjmy im się:
Cocos nucifera oil* - olej kokosowy,
Olea europaea fruit oil* - oliwa z oliwek,
Aloe barbadensis leaf extract* - ekstrakt z liści aloesu,
Butyrospermum parkii butter* - masło shea (karite),
Angelica archangelica root extract - ekstrakt z korzenia arcydzięgla,
Viola tricolor leaf extract - ekstrakt z liści fiołka trójbarwnego (bratek polny),
Calendula officinalis flower extract - ekstrakt z kwiatów nagietka lekarskiego,
Hypericum perforatum extract - ekstrakt z dziurawca,
Sambucus nigra flower extract - ekstrakt z kwiatów czarnego bzu,
Betula alba leaf extract - ekstrakt z liści brzozy białej,
Euphrasia officinalis extract - ekstrakt ze świetlika,
Prunus armeniaca kernel oil* - olej z pestek moreli,
Actinidia chinensis fruit extract - ekstrakt z owoców kiwi,
Pyrus cydonia fruit extract - ekstrakt z owoców pigwy,
Chamomilla recutita flower extract - ekstrakt z kwiatów rumianku,
Helianthus annuus seed oil - olej słonecznikowy,
Urtica dioica leaf extract - ekstrakt z liści pokrzywy.
Gołym okiem widać, że krem ten zawiera ogromne bogactwo składników roślinnych. Oprócz tego krem zawiera, jak każdy kosmetyk, różne substancje pomocnicze jak stabilizatory, emolienty, emulgatory, substancje zapachowe (olejki eteryczne), a nawet filtr przeciwsłoneczny (Titanium dioxide).
50 ml kremu otrzymujemy w opakowaniu typu airless, co jest rozwiązaniem wygodnym i higienicznym. Dodatkowym opakowaniem jest kartonik. Opakowania te przyciągają wzrok delikatnymi, urokliwymi rysunkami roślin, będącymi cechą charakterystyczna dla opakowań kosmetyków marki KIVVI.
Krem przeznaczony jest do pielęgnacji wszystkich typów cery, można go używać i na dzień i na noc. Ja używam go głównie na dzień chociaż czasem zdarza mi się wklepać go w twarz wieczorem. Ma bardzo ładny, delikatny zapach. Nazwałabym go kwiatowo-owocowym. Krem jest wydajny. Wystarczy niewielka ilość na skórę twarzy, szyi i dekoltu. Dobrze i szybko się wchłania nie pozostawiając na skórze tłustej warstwy. Bez problemu można go stosować pod makijaż. Jego lekka konsystencja sprawia, że może być używany w zasadzie przez cały rok. Teraz mamy zimę i używam go bez obaw. Jedynie gdy temperatura na zewnątrz spada poniżej zera, to, tak na wszelki wypadek, dodaję do niego kilka kropel oleju. Chcę, żeby był jeszcze bardziej treściwy gdy wychodzę na mróz.
Intensywnie odżywczy krem Pyrus Cydonia bardzo dobrze służy mojej mieszanej cerze. Dobrze nawilża i odżywia skórę ale jej nie podrażnia. Używam go z przyjemnością. Moim zdaniem jest to dobry, naturalny kosmetyk. Jego naturalność potwierdza certyfikat Ecocert.
Krem mogłam przetestować dzięki uprzejmości pana Pawła reprezentującego sklep Witalnie.com.pl. Można tam kupić całą linię Pyrus Cydonia, a także inne kosmetyki marki KIVVI.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Niesamowite bogactwo naturalnych składników jest w tym kremie!
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta marka i nabieram chęci na ten krem po tym, co napisałaś!
Warto się skusić na ten krem. Jest on znacznie tańszy niż inne kremy tej marki, a w dodatku trwa teraz promocją w sklepie witalnie. com na całą tę linię kosmetyków. Można je kupić o 15% taniej :)
UsuńStrasznie mnie ciekawi ta nowa linia, dotychczas mialam okazje uzywac tonikui marmeladki do ciala.
OdpowiedzUsuńMam też jeden z toników z tej linii. Wkrótce będzie recenzja :)
Usuńchyba pierwszy raz widzę kosmetyki tej firmy:)
OdpowiedzUsuńMożliwe, że widzisz je po raz pierwszy. Teraz jest tak dużo kosmetyków, że nie da się znać wszystkich :)
UsuńKurcze, niedługo mi pamięci w lapku zabraknie na spisywanie koniecznych do zakupienia pozycji...
OdpowiedzUsuńBardzo cenna dla mnie recenzja, bo też mam cerę mieszaną *:
Nie przejmuj się, moja lista zakupowa też ciągle się wydłuża. A jeszcze Ty uparcie kusisz kosmetykami uoga uoga :)))
Usuń:D :D :D
UsuńKuszenie za kuszenie :D
Och, ty mściwa kobieto :)))
UsuńAnula to sobie zrób zakładkę chciejlistę na blogu:P
Usuńhehehee :)
UsuńPati mam chciejlistę, ale jakbym tam wrzucała wszystko co chcę, to by mi blog padł....
ależ mam ostatnio ochotę na markę Kivi.. widuję tu i ówdzie i okropnie mnie kusi:)
OdpowiedzUsuń:*
Pati, znam ten ból. Mnie też mnóstwo kosmetyków kusi :)))
Usuńnie znam marki ale brzmi zachęcająco
OdpowiedzUsuńStrasznie żałuję że w większości kremów do twarzy mają wysoko olej kokosowy przez co nie mogę sobie na nie pozwolić :c przeklęta problematycza cera...
OdpowiedzUsuń