poniedziałek, 28 kwietnia 2014

COSMETIC GARDEN Mydło Lawendowe




               Pisałam niedawno (klik), że dostałam od amerykańskiej mydlarni COSMETIC GARDEN trzy mydełka do przetestowania. Jako pierwsze wzięłam do użytku Mydło Lawendowe.



COSMETIC GARDEN produkuje mydła kastylijskie, czyli w 100% z oliwy z oliwek, oraz mydła oliwkowo - kokosowe (75% oliwy z oliwek i 25% oleju kokosowego). Dodatek oleju kokosowego powoduje, że mydła lepiej się pienią niż te wyprodukowane tylko z oliwy z oliwek, a także działają na skórę nawilżająco. Oprócz tych dwóch olejów firma używa w procesie produkcji wody destylowanej oraz naturalnych dodatków np.koziego mleka, wyciągów roślinnych i olejków eterycznych. Mydła te są wyrabiane, krojone i pakowane ręcznie.




Mydełko lawendowe to nieduża, 100 -gramowa kostka. Kostka była trochę krzywa ale to nic dziwnego przy ręcznym krojeniu mydeł. Mydło nie jest barwione, ma naturalny kolor, taki trochę zbliżony do beżu. Pieni się dobrze i ma delikatny, lawendowy zapach, który zawdzięcza lawendowemu olejkowi eterycznemu. Nie wysusza skóry i bardzo dobrze ją oczyszcza. Mydłem tym myję całe ciało i twarz, używam go również do higieny intymnej. Jest bardzo delikatne i przyjemne w użyciu.




Skład mydełka: oliwa z oliwek, olej kokosowy, woda destylowana, wyciąg z lawendy, lawendowy olejek eteryczny, wodorotlenek sodu.
Ostatni składnik mydła czyli wodorotlenek sodu (Sodium Hydroxide) to nic innego jak soda kaustyczna, substancja silnie żrąca. Powstaje więc pytanie, co robi taka substancja w mydle naturalnym?  Tymczasem bez wodorotlenku sodu mydła zrobić się nie da. Mydło jest po prostu produktem reakcji kwasu i zasady gdzie kwasem są tłuszcze, a wodorotlenek zasadą. Reakcję tę nazywamy zmydlaniem tłuszczy. Możemy się jednak nie obawiać. W gotowej kostce mydła wodorotlenku sodu już nie ma. Reakcja zmydlania tłuszczy zachodząca w procesie produkcji mydła, a także podczas jego kilkutygodniowego leżakowania pochłania cały wodorotlenek i gotowe mydło już go nie zawiera. Dlatego właśnie producenci mydeł nie zawsze w składzie INCI umieszczają Sodium Hydroxide, natomiast dosyć często spotykamy się z określeniami Sodium Palmate czy Sodium Cocoate. Są to nazwy soli powstałych w wyniku reakcji zmydlania czyli przy użyciu wodorotlenku sodu.



Bardzo podoba mi się krótki skład tego mydła. Są tam tylko składniki niezbędne do jego wyprodukowania, a także zapewniające delikatny, naturalny zapach lawendy, która łagodzi ewentualne podrażnienia skóry, działa też antyseptycznie.

Ciekawa jestem, czy zetknęłyście się już z mydłami COSMETIC GARDEN? Jeśli tak, to co o nich sądzicie? 

18 komentarzy:

  1. Nie spotkałam się z tą marką :) Z chęcią i ja wypróbowałabym kiedyś takiego mydełka. Uwielbiam zapach lawendy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mydła tej marki są nowością w Polsce więc nic dziwnego, że jeszcze się z nimi nie spotkałaś :)

      Usuń
  2. Witaj. Ja co prawda nie spróbowałam jeszcze mydeł tego producenta, bo przyznam szczerze, że nie wiem, gdzie je dostać. Wiem, że Cosmetic Garden jest od niedawna na rynku polskim, więc sprawa jest dość świeża. Ja sama robię podobne mydełka w domu również metodą na zimno i z pewnością widząc tak prosty skład, który podajesz, mogę stwierdzić, że to jest dobre mydło. Generalnie w mydłach naturalnych oliwa z oliwek w ilości 75% zawsze da nam super nawilżające mydełko. Widziałam parę filmików promujących Cosmetic Garden na youtube i wygląda to całkiem w porządku. Mam nadzieję, że trochę pomogłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że sama robisz mydełka, podczytuję czasem Twojego bloga.

      Mnie właśnie urzekł ten arcyprosty skład mydła. Takie są najlepsze. Jeśli byś chciała wypróbować mydła tej marki, to kupić je można na Allegro, o tutaj: http://allegro.pl/sklep/7090547_bank-of-style?id=7090547&category=343288

      Usuń
    2. dziękuję Sandra, zajrzę na Allegro :)

      Usuń
  3. Skład jest super! Oczywiście, bez tej substancji oleje się nie zmydlą. Ostatnio bardzo lubię zapach lawendy i kupuję lawendowe mydełka. Testuję różne. Chyba napisze o nich. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tej firmy, ale uwielbiam naturalne mydła. A lawendę jeszcze bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak samo jak ja. Też uwielbiam naturalne mydła i lawendę :)

      Usuń
  5. Cosmetic Garden znam i lubię a poza tym uwielbiam ich kanał na YT. Warto też podkreślić, że to nie jest firma typowo amerykańska. Założył ją Polak - pan Jacek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wiem, że te mydła produkuje Polak. Obejrzałam filmiki na YT :)

      Usuń
  6. A ja nie słyszałam jeszcze o tej firmie. Ostatnio bardzo polubiłam lawendowe zapachy w kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cosmetic Garden jest nowością w Polsce więc nic dziwnego, że nie słyszałaś. Ja też lubię zapach lawendy w kosmetykach ale chyba jeszcze bardziej lubię zapach różany :)

      Usuń
  7. Z firma sie nie zetknelam, ale bardzo fajnie ze napisalas troche o wodorotlenku sodu

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jakoś nigdy nie umiem zrecenzować mydła.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie słyszałam o tej firmie. A mydełko bardzo ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  10. Witam
    Mydła można kupić w mydlarni Mydlana Bańka w Pszczynie (ul. Bednarska 8) oraz na allegro w naszym sklepie:
    http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=35336683&string=kastylijskie&search_scope=userItems-35336683

    Za ok. miesiąc powinien również ruszyć nasz sklep internetowy na stronie www.mydlanabanka.pl


    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...