czwartek, 7 lutego 2013

PLANETA ORGANICA. Gęsta, czarna, marokańska maska przeciw wypadaniu włosów



                  Przetestowałam już kilka róznych, rosyjskich kosmetyków ale jeszcze nigdy nie miałam żadnego produktu marki PLANETA ORGANICA. Ta maska jest pierwsza.









Maska ma zapobiegać wypadaniu włosów. Ja, co prawda, nie zauważyłam u siebie nadmiernego wypadania ale kupiłam tę maskę ze względu na jej wartościowe składniki aktywne:
  • Organiczny olej arganowy (Organic Argania Spinosa Kernel Oil) zawierający tokoferole (antyoksydanty) neutralizujące wolne rodniki i przyspieszające procesy regeneracji komórek.
  • Organiczny olej neroli (Organic Citrus Aurantium Amara Flower Oil), który redukuje wypadanie włosów i leczy łupież.
  • Olej wawrzynu szlachetnego (Laurus Nobilis Leaf Extract) olej laurowy sktecznie pobudzający wzrost włosów oraz wspomagający walkę z łupieżem.
  • Oliwa z czarnych oliwek (Olea Europaea Fruit Oil) zawiera wiele witamin, minerałów i aminokwasów.   
Całkowity skład maski:
Aqua with infusions of  Organic Argania Spinosa Kernel Oil, Organic Citrus Aurantium Amara Flower Oil, Laurus Nobilis Leaf Extract, Olea Europaea Fruit Oil, Eucalyptus Globulus Leaf Oil, Lavandula Angustifolia (Lavender) Oil, Origanum Vulgaris Extract, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Behentrimonium Chloride, Cetyl Ether, Isopropyl Palmitate, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Citric Acid.  






Sposób użycia: nanieść maskę na czyste i wilgotne włosy na całej ich długości. Pozostawić na włosach 5-10 minut. Następnie zmyć wodą.

Gęsta, czarna marokańska maska do włosów zamknięta jest w dużym (300 ml), przeźroczystym, plastikowym pojemniku. Ma ona postać gęstego kremu i wcale nie jest czarna, jak sugeruje jej nazwa, tylko ciemnozielona. Zapach określiłabym jako ziołowo - kwiatowy i raczej przyjemny.






Maskę łatwo wyjmuje się z szerokiego pojemnika. Po nałożeniu na włosy nie ścieka z nich. Po zmyciu maski włosy bardzo łatwo się rozczesują, a po wyschnięciu są mięciutkie, jedwabiste, błyszczące i wykazują wyraźnie zmniejszoną tendencję do elektryzowania się. Mimo iż maska, między innymi, nawilża włosy, to moich nie obciąża. Wręcz przeciwnie, zwiększa ich objętość. Jak dla mnie jest to jedna z lepszych masek i odżywek jakie dotychczas miałam.
Ponadto producent zapewnia, że maska marokańska, podobnie jak wszystkie jego produkty, nie zawiera SLS, parabenów, substancji modyfikowanych genetycznie, oraz substancji pochodzących z przerobu ropy naftowej, a olejki i ekstrakty organiczne posiadają certyfikaty ECOCERT i ICEA.





Ta maska spodobała mi się tak bardzo, że z pewnością jeszcze niejeden raz ją kupię. Jednak zanim to nastąpi, wypróbuję inne maski tego producenta. PLANETA ORGANICA produkuje serię masek do włosów np. toskańską, tajską, ajurwedyjską. Mam nadzieję, że są one tak samo dobre jak marokańska.

20 komentarzy:

  1. Jaki skład! Chciałabym...

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda na gęsta, ale skład świetny, w tym olej neroli !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma konsystencję gęstego kremu. Olej neroli faktycznie niezbyt często spotyka się w składzie kosmetyków.

      Usuń
  3. Wspaniale, że nawilża nie obciążając przy tym włosów - takiej właśnie szukam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na moich włosach sprawdziła się idealnie :)

      Usuń
  4. Kocham ekologiczne kosmetyki, mam ich pełno w domu :)
    Maski do włosów używam sporadycznie, bo bardzo obciążają mi włosy :(
    Jeśli ta nie obciąża jest idealna !
    http://polishparisienne.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każde włosy są inne. Moich nie obciąża, a jak byłoby z Twoimi nie wiem...

      Usuń
    2. Moje niestety bardzo obciąża

      Usuń
  5. Potwierdzam :-) Odżywka jest świetna :-) Ciągle dotykam swoje włosy, bo są cudownie mięciutkie i tak jakoś dużo ich :-) Odżywka prześlicznie pachnie, co dla mnie jest priorytetem :-) Nie zauważyłam natomiast, żeby włosy mniej wypadały :-( Ale może zbyt krótko jej używam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że odpowiada Ci ta maska, a przecież masz zupełnie inne włosy niż ja :)

      Usuń
  6. mam już dwie maski z Planeta Organica a tą maskę mam na liście do zakupu :) póki co zachwycam się złotą :D mam jeszcze tajską, ale tej jeszcze nie używałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też kuszą pozostałe maski z Planeta Organica, a najbardziej to chyba właśnie ta złota, ajurwedyjska :)

      Usuń
  7. wygląd ma super. uwielbiam zielone maseczki.:) klasyka!

    OdpowiedzUsuń
  8. ach, tyle rosyjskich kosmetyków mnie kusi...

    OdpowiedzUsuń
  9. ale mazidełko:) Zaskoczył mnie ten kolor !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też zaskoczył. Przecież maska miała być czarna :)

      Usuń
  10. Kosmetyki tej firmy kuszą mnie od dawna. Jak zużyję trochę moich zapasów pomyślę o zakupach.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo polubiłam tę maskę, pewnie w niedalekiej przyszłości odkupię ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...